W poszukiwaniu zajęć dodatkowych dla syna trafiliśmy na opis warsztatów Miarologii. Był na tyle interesujący i odróżniający się od opisów innych zajęć dodatkowych, że nie szukaliśmy już dalej. Wprawdzie to nie ja uczestniczę w zajęciach, ale syn wracając z nich opowiada z zaangażowaniem co na nich się działo, pokazuje swoje projekty. Najlepszą miarą zadowolenia jest to, że entuzjazm u syna nie słabnie, co w przypadku innych zajęć politechnicznych w szkole nie było takie oczywiste. Widać niezwykłe zaangażowanie Pani Miarki, przemyślany plan kolejnych lekcji, połączenie wiedzy fachowej z umiejętnościami edukacyjnymi. Czasem, słysząc jakie zagadnienia będą poruszane na zajęciach, zastanawiam się, jak podołają temu dzieci a także sama Pani Miarka. A jednak udaje się – wzornictwo przemysłowe, maszyny kroczące, urbanistyka – syn opowiada o „dorosłych” tematach jak o kolejnej grze czy wycieczce w nowe interesujące miejsce. W efekcie zajęć, syn zajął się w domu tworzeniem z tektury i kleju na gorąco modeli budynków, przedmiotów użytkowych, a przy okazji wciągając w to również mnie.
Adam Gąsiorski, rodzic
Projektowanie to dla mojej córki nie nowość – jak tylko ma czas, zamyka się w pokoju i tworzy plany, przede wszystkim mieszkań. Te zajęcia wspaniale wyszły naprzeciw jej zainteresowaniom. Bardzo się ucieszyłam z tej, nieczęsto spotykanej na rynku zajęć dodatkowych, oferty, bo uważam, że naprawdę przyszłościowe jest zajmowanie się tylko tym, co czego mamy naturalne skłonności. Dzięki spotkaniom z Panią Miarką zainteresowania i wiedza córki są systematycznie poszerzane – i to nie w nudny, „podawczy” sposób, lecz lekko i „na śmiesznie”. Bardzo podoba mi się to, że żaden „odjechany” pomysł córki nie został odrzucony; twórczość jest zdecydowanie podsycana, a nie wkładana w sztywne ramy. Córka naprawdę uwielbia na te zajęcia chodzić – nawet, gdy źle się czuje i z innych zajęć rezygnuje, na te leci jak na skrzydłach.
Marta Lechowska, rodzic
– Już nie mam cierpliwości do mojej córki – powiedziała Aga, moja przyjaciółka ze studiów architektonicznych – młoda siedzi cały czas w necie i traci czas.
więcej
Na warsztatach z Miarologii dzieci uwielbiają projektować. Szczególnie 12-letnia Zosia. Drobna, zielonooka dziewczyna zmierzy się dziś z tematem: bioniczne maszyny kroczące.
więcej