Projektowanie to dla mojej córki nie nowość – jak tylko ma czas, zamyka się w pokoju i tworzy plany, przede wszystkim mieszkań. Te zajęcia wspaniale wyszły naprzeciw jej zainteresowaniom. Bardzo się ucieszyłam z tej, nieczęsto spotykanej na rynku zajęć dodatkowych, oferty, bo uważam, że naprawdę przyszłościowe jest zajmowanie się tylko tym, co czego mamy naturalne skłonności. Dzięki spotkaniom z Panią Miarką zainteresowania i wiedza córki są systematycznie poszerzane – i to nie w nudny, „podawczy” sposób, lecz lekko i „na śmiesznie”. Bardzo podoba mi się to, że żaden „odjechany” pomysł córki nie został odrzucony; twórczość jest zdecydowanie podsycana, a nie wkładana w sztywne ramy. Córka naprawdę uwielbia na te zajęcia chodzić – nawet, gdy źle się czuje i z innych zajęć rezygnuje, na te leci jak na skrzydłach.
Marta Lechowska, rodzic
Dodaj komentarz